Mydlarnia 4 Szpaki
Mydlarnia 4 Szpaki – z miłości do natury (m. Białystok)
Mydlarnia Cztery Szpaki to producent kosmetyków naturalnych i licząca dziś już ponad 50 osób firma kosmetyczna, która wciąż rozwija się na różnych płaszczyznach, ale pozostaje wierna idei, jaką wyznaczyła sobie funkcjonując jeszcze jako rodzinna manufaktura. Czyli? Tworzenie prostych, możliwie uniwersalnych kosmetyków, przyjaznych dla skóry i środowiska. Marka na tym wyrosła i wciąż to robi – tylko że już na znacznie większą skalę. W ciągu kilku lat z dwuosobowej firmy, w której powstawało kilkadziesiąt kostek mydła miesięcznie, Cztery Szpaki stały się marką kosmetyczną, którą trudno przegapić i wydajną produkcyjnie spółką aktywnie rozszerzającą ofertę o nowe formuły.
Założyciele mydlarni – Pani Magda i Pan Tomasz Kudaszewiczowie od zawsze mieli rzemieślnicze zainteresowania. Hobbystycznie szyli ubrania, warzyli piwo, wyrabiali pieczywo. Zawodowo, Pani Magda jest architektem wnętrz, a Pan Tomasz fotografem. Nabyte umiejętności związane ze swoim wykształceniem mogą skutecznie wykorzystywać tworząc swoją mydlarnię, gdyż ich produkty i miejsca, w których są sprzedawane, zdecydowanie zwracają na siebie uwagę. Wpadająca w ucho nazwa mydlarni również nie jest przypadkowa – czwórka oznacza liczbę członków rodziny Kudaszewiczów (Magda, Tomasz oraz ich synowie – Jurek i Józio), a tytułowe szpaki przyleciały kiedyś na ich balkon. Ze względu na to, że Pan Tomasz jest zapalonym miłośnikiem ornitologii uznali, że to świetna nazwa, do tego ściśle związana z ich rodziną, od której przecież wszystko się zaczęło.
Na początku był Jurek
Kiedy Państwu Kudaszewiczom urodził się pierwszy syn, bardzo ważną kwestią stała się dla nich bezpieczna pielęgnacja dziecka. W tamtych latach, czyli w okolicach 2014 roku, rynek kosmetyków naturalnych nie był jeszcze tak rozwinięty, jak jest obecnie. Produkty dostępne w sklepach miały składy, które pozostawiały wiele do życzenia. Zacięcie do rzemiosła sprawiło, że świeżo upieczeni rodzice zdecydowali, iż zaczną tworzyć własne kosmetyki, których odpowiedniego działania będą pewni. Jako pierwsze pojawiły się mydła, które do dzisiaj są sztandarowymi wyrobami Czterech Szpaków. Na początku właściciele mydlarni obdarowywali nimi znajomych i rodzinę, a z czasem narodził się pomysł otwarcia własnej mydlarni. W 2015 roku,
przebywając jeszcze na emigracji postanowili, że po powrocie do ojczyzny wyjdą ze swoimi produktami „na zewnątrz”, co okazało się strzałem w dziesiątkę.
Skandynawski minimalizm przeniesiony na podlaskie tereny
Pierwsze kostki mydła sprzedawane były w sklepie u zaprzyjaźnionego piekarza. Składowane były one w ciasnej piwniczce przystosowanej do spełnienia koniecznych norm sanitarnych. - Początki zdecydowanie nie były łatwe, ale było warto – mówi Pani Michalina, przedstawicielka marketingu Czterech Szpaków. - Magda i Tomek zajmowali się wszystkim zupełnie sami. Uczyli się na swoich błędach, własnoręcznie dopracowywali receptury, a ich dzieci były pierwszymi testerami jakości – dodaje. Pobyt na emigracji w Norwegii spowodował, że produkty tworzone przez Cztery Szpaki wyróżnia, w dobrym tego słowa znaczeniu, prostota, a także minimalizm, którymi cechuje się skandynawski styl. - Dla nas mniej znaczy więcej i jest to niezmiennie jedna z głównych zasad działania Szpaków – zaznacza Pani Michalina.
Szeroka gama nieoczywistych kosmetyków w opakowaniach eko
Cztery Szpaki zaczynały od mydeł, później pojawiły się oleje, masła i musy do ciała, a po przełomowym dla mydlarni stworzeniu emulsji możliwe było poszerzenie asortymentu aż do ponad 100 produktów. - Szpaki to nie tylko pielęgnacja ciała, ale także twarzy. I oczywiście bestsellerowe szampony w kostce i dezodoranty w kremie – mówi Pani Michalina. – Te dwa ostatnie często nadal są zaskoczeniem dla konsumentów. Mycie włosów zazwyczaj kojarzy się z klasycznym szamponem w płynie, natomiast dezodorant z aerozolem, nie z kremem. Pierwszy zakup tych produktów zwykle podyktowany jest ciekawością, natomiast każdy kolejny wiąże się już z zadowoleniem z ich działania – dodaje. - Ważne jest dla nas także to, w co pakujemy nasze kosmetyki i jak wpływa to na środowisko. Przykładowo, szampon w kostce zapakowany jest w kartonik, a nie plastikową butelkę. Mydła w płynie sprzedajemy w butelkach szklanych, które po skończeniu się kosmetyku można uzupełniać bezpośrednio w naszych sklepach stacjonarnych. Wynika to z polityki naszej mydlarni. Produkty mają być przyjazne zarówno dla ludzi oraz zwierząt, jak i planety – zapewnia. Dbałość o dawanie drugiego życia wykorzystanym wcześniej przedmiotom, a także działanie w duchu idei less waste doprowadziła do powstania mydła Lastryko. Zatopiono w nim skrawki powstałe przy produkcji innych kostek, tworząc tym samym niepowtarzalną mozaikę, której mydło zawdzięcza swoją nazwę.
- Oprócz swoich właściwości pielęgnacyjnych oraz waloru ekologicznego, Lastryko po prostu pięknie wygląda i cieszy oko. Między innymi dlatego zostało nagrodzone przez Must Have – Łódź Design Festival 2020. To utwierdziło nas w przekonaniu, że warto iść swoją drogą, nawet jeżeli prowadzi ona czasem pod prąd – mówi z uśmiechem Pani Michalina. Podobnie było z pierwszą partią mydła Pokrzywa. – Doszliśmy do wniosku, że mydło jest zbyt jasne i bardziej przypomina zupę szczawiową, niż mydło pokrzywowe. Szkoda było nam wyrzucać kosmetyk, ponieważ właściwości miał nadal świetne. Stworzyliśmy edycję limitowaną Szczawiowa i mydło rozeszło się jeszcze szybciej, niż pierwotnie planowana Pokrzywa. Ta sytuacja tylko potwierdziła powszechną prawdę głoszącą, że nawet coś, co uważamy za porażkę, można skutecznie przekuć w sukces – zapewnia.
Porzeczki nie lubią poniedziałków
Mydła od Czterech Szpaków produkowane są tradycyjną metodą „na zimno”, co zapobiega utracie cennych składników znajdujących się w nich surowców. Każde mydło, zawsze ręcznie stemplowane i pakowane, wzbogacane jest o autorski twist. Czasami jest to dodatek niepozornego, ale bardzo dobroczynnego składnika, a innym razem wykorzystanie dawno zapomnianej, lokalnej rośliny o potężnych właściwościach. Zespół lubi bawić się procesem twórczym, jak i produkcyjnym, stąd Szpaki same wytyczają sobie ścieżki, zamiast ślepo podążać za trendami. Zazwyczaj mydła dojrzewają w formach 3-4 tygodnie, natomiast jest wśród nich kilka wyjątkowo wymagających rodzajów. Jednym z nich jest mydło porzeczkowe, którego nigdy nie można wyrabiać w poniedziałek. - Długo zastanawialiśmy się, dlaczego akurat ten dzień nie odpowiada naszej Porzeczce. Po pewnym czasie okazało się, że po weekendzie formy nie są odpowiednio rozgrzane, a że Porzeczka bardzo szybko zastyga w nieocieplonym środowisku, ten typ mydła robimy wyłącznie od wtorku do piątku – śmieje się Pani Michalina.
Pocztówka z Podlasia
- Cztery Szpaki to Podlasie. I ten podlaski sznyt emanuje na wszystko, co robimy. Serce firmy od początku biło w Białymstoku (wciąż mieści się tu nasze biuro, laboratorium, produkcja, wysyłka oraz dwa sklepy stacjonarne) i chyba każde z naszych działań podszyte jest wschodnim pierwiastkiem. W dodatku dzieje się to naturalnie. I często podświadomie. Mydło Podlaskie to ukłon w stronę naszego rodzinnego, pachnącego lasem i ziołami Podlasia. I w sumie sami się dziwimy, że produkt pojawia się dopiero teraz - mówi z uśmiechem Pani Michalina. - Marzy nam się, aby kostka była swego rodzaju pocztówką z Podlasia. Mydło będzie dostępne w wielu podlaskich agroturystykach, aby gospodarze mogli witać swoich gości lokalnym produktem - wyjaśnia. - Od zawsze czuliśmy się samozwańczymi ambasadorami regionu. A nawet nie takimi samozwańczymi, bo od 2022 roku możemy pochwalić się oficjalnym tytułem Ambasadora Wschodu 2021 oraz Podlaskiej Marki 2021 (Superkrem w kategorii Produkt Użytkowy). Między innymi dlatego to właśnie Mydło Podlaskie postanowiliśmy wybrać jako główną linię promocyjną podczas targów Ecoliving Iberia w Madrycie – dodaje. Mydło Podlaskie nie otrzymało takiej nazwy tylko ze względu na swoją etykietę. Kluczowy jest jego skład: między innymi ekstrakty olejowe z bylicy piołun i trawy żubrowej, jęczmień zielony i liść trawy żubrówki – wszystkie pochodzące z Podlasia. Ten ostatni składnik sprawia, że mydło można traktować także jako delikatną wersję peelingu. - Kostka pachnie… Podlasiem oczywiście. Naturalnemu, delikatnemu, lekko trawiastemu zapachowi obecnych w mydle ziół, aromatycznie wtórują olejki eteryczne: zielona cytryna, tymianek oraz geranium. Dzięki temu połączeniu, w łazience może zrobić się naprawdę sielsko. Taki kawałek Podlasia, nawet po drugiej stronie świata - podsumowuje Pani Michalina.
Autor: Dominika Krasowska, Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego
Mydlarnia 4 Szpaki
Mydlarnia 4 Szpaki produkuje jedne z najbardziej znanych kosmetyków naturalnych prosto z Podlasia.
tel.: 690 800 876
e-mail: online/at/4szpaki.pl
Strona internetowa: www.4szpaki.pl
Forma działalności
Produkcja podstawowa
Gdzie kupię produkt
- Żelazna, ul. Żelazna 7 lok. U1, Białystok
- Atrium Biała, ul. Czesława Miłosza 2 lok. 63, Białystok
- Centrum Praskie Koneser – Plac Konesera 8 lok. 01, Warszawa
Certyfikaty, wyróżnienia
Deo cytrusowo - ziołowe
Elle International Beauty Awards 2022
Deo delikatne mandarynkowe
wyróżnienie Women's Health 2021
Hydrolat z oczaru
Fashion Magazine Beauty Awards 2021
Peeling Róża Baobab
Glamour Glammies 2018
Superblend
Glamour Glammies 2017
Mydło węglowe
Glamour Glammies 2018
Superkrem
Podlaska Marka 2021
Superkrem
Czytamy Etykiety - Kosmetyk dla mężczyzn twarz i ciało
Mydlarnia Cztery Szpaki
Ambasador Wschodu 2021 - Biznes
Mydło w płynie Rozmaryn i Mandarynka
„Perła Rynku Kosmetycznego 2022. Srebro”
Lekki Krem Owocowy
„Perła Rynku Kosmetycznego 2022. Złoto”
Mydło Lastryko
Must Have - Łódź Desing Festival 2020
Szampon w kostce - detoksykujący
Innovation Awards 2022 - Best New Haircare Finalist
Szampon w kostce - dziegciowy
Innovation Awards - Best Personal Care
Krem Warzywny
Glamour Glammies 2023
Seria Miłość
Influencer’s Choice Poland 2022
Seria Miłość
Love Cosmetics Awards 2023