
Sery ze Złotej Polany
Serowe królestwo w Zwierkach (gm. Zabłudów, pow. białostocki)
- Gapcia, chodź tu do mnie, mój skarbie – tak do swojej najstarszej podopiecznej mówi Barbara Łapińska. W Zwierkach k. Białegostoku prowadzi gospodarstwo i w ramach Rolniczego Handlu Detalicznego produkuje sery: kozie, owcze i krowie. Ale z kozami związana jest już 17 lat.
Moje stado
- Jestem miastowa, z Białegostoku. Całe życie mieszkałam w mieście, prowadziłam tam biznes, restaurację. Ale marzyłam o mieszkaniu na wsi – wspomina pani Basia siedząc na tarasie swojego domu w Zwierkach. Na fotelu obok leży i przysłuchuje się naszej rozmowie pies, a drugi podskakuje radośnie w sąsiednim kojcu. – Może dlatego te wszystkie moje zwierzęta traktuje trochę inaczej niż klasyczni rolnicy. Jak swoich członków rodziny, a raczej jak swoje stado – śmieje się i na dowód prowadzi nas na pastwisko. A kiedy przywołuje stado kóz i owiec, te biegną do niej i łaszą jak koty. – Kozy są ciekawskie, ale płochliwe, ale owce można głaskać, ile się da. Te moje są bardzo przytulaśne – zachęca nas do zapoznania się ze stadem.
Głaszczemy więc owce i odganiamy się od barana, który z iście baranim uporem skubie cholewki naszych butów. A pani Basia przytula 10-letnią Gapcię, którą wykarmiła butelką.
Kozy w kombi
To dzieci – a ściślej ich uczulenie na krowie mleko było impusem do rozpoczęcia koziej przygody.
- Zdobywałam mleko kozie w kartonie, bardzo śmierdzące albo wyczekiwałam pod białostockim "Opałkiem” [sklep PSS Społem w centrum Białegostoku - dop. red.] na pana Jacka, który co tydzień przywoził kozie mleko – opowiada Barbara Łapińska i wspomina, jak stojąc w kolejce zastanawiała się, czy owego mleka wystarczy także dla niej.
- Kiedy kupiliśmy w Zwierkach ziemię, wiedziałam, że chcę mieć kozy. Nie tylko dla mleka dla swoich dzieci, ale też żeby dzielić się z innymi, by się nie denerwowali, że dla nich nie wystarczy. To taka moja misja – wyjaśnia Barbara Łapińska.
Pierwsze kozy: Melanię i Markizę przywiozła do Zwierek w bagażniku osobowego kombi. Zostało to uwiecznione na zdjęciach w rodzinnym albumie. Są tam też fotografie powstającej koziarni, pierwszych kozich narodzin, kolejnych członków zwierkowskiego stada.
- Potem pojawiły się też owce a ostatnio krowa rasy jersey, bo właśnie ta rasa ma bardzo delikatne mleko, świetne do serów – opowiada pani Barbara.
Z kuźni do serów
Aby nauczyć się robić sery pani Barbara - prowadząc jeszcze w Białymstoku swoją restaurację – zapisała się na pierwsze szkolenie serowarskie.
- Ale ono było jedynie elementem całego cyklu szkoleń tradycyjnego rzemiosła – zdradza. - Najpierw musiałam przejść kurs wikliniarstwa, potem kowalstwa, garncarstwa a sery były na końcu – śmieje się. – Ale było warto, bo oprócz tego, że zobaczyłam, jak robi się sery, to nauczyłam się pleść kosze i zrobiłam swoją własną podkowę – wskazuje na podkowę zawieszoną „na szczęście” nad wejściowymi drzwiami do domu.
Mleko od swoich kóz a potem także sery pani Basia sprzedawała w swojej restauracji. Kiedy postanowiła całkowicie wyprowadzić się na wieś, z czasem zarejestrowała też Rolniczy Handel Detaliczny. Zaadoptowała jedno z pomieszczeń gospodarskich na pracownię serowarską. I tam właśnie powstają jej twarożki, sery kwasowo-podpuszczkowe, jogurtowe, dojrzewające twarde, jogurty i kulki serowe w oleju.
Uczę się cały czas. Wspólnie z innymi serowarami, głównie koziarzami z Podlaskiego jeździmy na szkolenia, albo zapraszamy doświadczonych serowarów do nas – opowiada. – My, koziarze z okolic Białegostoku trzymamy się razem. Spotykamy się na warsztatach, jarmarkach, ale też towarzysko. Łączy nas pasja do zdrowego jedzenia i życia blisko natury.
Urszula Arter

Rolniczy Handel Detaliczny – Barbara Łapińska „Sery ze Złotej Polany”
Niewielkie gospodarstwo rolne, z kilkunastoma kozami, owcami i krowami rasy Jersey. Produkcja serów twarogowych, podpuszczkowych, miękkich i dojrzewających z pasją i miłością do zwierząt i natury.

Rolniczy Handel Detaliczny – Barbara Łapińska „Sery ze Złotej Polany”
Zwierki 51, 16-060 Zabłudów, Tel. 502 259 780, e-mail: zlotapolana/at/hotmail.com
wyznacz trasę
Forma działalności
Rolniczy Handel Detaliczny

Gdzie kupię produkt
Na miejscu w gospodarstwie, zamówienia można złożyć także telefonicznie.