
Agroturystyka w Zielonym Domku nad Biebrzą
Zielony Domek nad Biebrzą - agroturystyka i smaczne podlaskie menu (Zabiele, gm. Jaświły, pow. moniecki)
Ruszyli tuż przed pandemią - i to było strzałem w dziesiątkę. W tym czasie nie można było wyjeżdżać za granicę i wszyscy szukali urokliwych miejsc na wypoczynek - w Polsce. Zielony Domek pani Renaty, we wsi Zabiele nad Biebrzą zauroczył turystów swojskim klimatem, spokojem i pysznym jedzeniem. Bo Renata Lewocz, właścicielka domku, podejmuje swoich gości wyśmienitą podlaską kuchnią.
Pani Renata odziedziczyła drewniany dom w Zabielu po rodzicach. Któregoś roku podczas prac porządkowych podjęła decyzję, by przyjmować w nim turystów.
- Na początku wszyscy mnie zniechęcali. Mówili, że nikt nie przyjedzie na wieś – opowiada pani Renata. - Jednak nie poddałam się. Sama kilka lat wcześniej poważnie zachorowałam i stworzenie gospodarstwa agroturystycznego dało mi siłę aby wyzdrowieć. Kontakty z ludźmi sprawiły, że wróciła mi chęć życia i walki z chorobą.
Dom z „duszą”
W domu w Zabielu pani Renata spędzała dzieciństwo. Mieszkali tu jej dziadkowie, potem rodzice. Pani Renata chciała, by jako „Zielony Domek nad Biebrzą” wciąż przypominał dom z jej dziecięcych lat. Dlatego zachowała stary piec kaflowy i drewniane podłogi. Zostawiła też wiekowe szafy i drzwi. Ozdobiła wnętrze koronkowymi serwetami i łapaczami snów zrobionymi przez jej siostrę Stanisławę, która pasjonuje się szydełkowaniem. Na drzwiach zewnętrznych pojawiły się motywy namalowane przez właścicielkę i siostrzenicę Ewę. Dla całej rodziny ten dom jest ikoną i sielskim powrotem do przeszłości, gdzie wszyscy co roku przyjeżdżają na zjazd rodzinny.
Na posesji Zielonego Domku od lat stał drewniany chlewik. – Chciałam go rozebrać, by uporządkować posesję, a w to miejsce postawić altanę. I wtedy miałam sen. Tata mój mi się przyśnił. - Ty tego nie rozwalaj – powiedział we śnie. - To ma stać. I miał rację. Po co mam stawiać nową i wchodzić w koszty. Wyciągnęliśmy parę dyli i desek, zdjęliśmy drzwi i powstała „nowa” altanka – opowiada gospodyni.
Swoją małą agroturystykę prowadzi wspólnie z synem, pomaga też córka i mąż. Każde z nich ma ciekawe pomysły na rozwój gospodarstwa, które realizuje mąż pani Renaty – złota rączka.
- Dla naszej rodziny bardzo cenne jest to, że ten dom cały czas żyje. I to, że ludzie doceniają taki klimat. – dodaje syn Karol – Turyści często podkreślają, że pobyt u nas, jest jak powrót do ich dzieciństwa.
W Zielonym Domku co roku czegoś przybywa. A to sauna przebudowana z dawnego kurnika, a to jacuzzi. – Trzeba iść z duchem czasu – dodaje Karol. - Wszystko po to, by goście czuli się jak najbardziej komfortowo.
Nowym celem jest przebudowa stodoły, w której będą odbywać się imprezy. Staną tu duże biesiadne stoły, kominek, w którym będzie grill. Będą sielskie dekoracje i łagodne światła.
Zauroczeni Biebrzą
Do Zielonego Domku najwięcej turystów przyjeżdża z Warszawy i Białegostoku. Wśród nich jest spora grupa wędkarzy, którzy najpierw przyjeżdżają tu sami na ryby, a potem zauroczeni tym miejscem, wracają na wypoczynek ze swoimi rodzinami. - W sezonie obłożenie jest w stu procentach – mówi z dumą pani Renata.
Do przyjazdów do Zabiela zachęca przede wszystkim Biebrza. Jej rozlewiska i bliskość Biebrzańskiego Parku Narodowego. Kładka turystyczna w Osowcu to tylko 28 km od Zabiela. Ale o powrotach do Zielonego Domku decyduje przede wszystkim podlaska kuchnia gospodyni, która serwuje swoim gościom śniadania i obiadokolacje.
Menu jest tradycyjne, podlaskie. Kartacze, babka ziemniaczana, są też wędliny i sery przygotowywane według rodzinnych przepisów.
– Moja babka ziemniaczana jest z kaszą manną, przez co jest bardzo pulchna – zdradza gospodyni. - Mleko i mięso mam od zaufanych dostawców. Chleb piekę sama na swoim zakwasie. A warzywa i owoce też są z mojego ogrodu.
Podlaskie specjały gospodyni
Nieodłącznym elementem zabielskiego stołu jest specjalność pani Renaty: Podpiwek Biebrzański. - Jest w naszej wsi bardzo popularny. Wszyscy go piją: turyści, strażacy i sąsiedzi – podkreśla właścicielka. Podpiwek podbił też serca komisji w ogólnopolskim konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów”. Pani Renata otrzymała za niego pierwszą nagrodę w etapie wojewódzkim konkursu w 2022 r. Do udziału w konkursie namówiła ją koleżanka z Koła Gospodyń Wiejskich Maryla Rogało [o agroturystyce pani Maryli - Biebrzańskie Eldorado piszemy TU - dop. red.]. W roku 2023 r. nie trzeba było jej już do niczego namawiać. Na konkurs przygotowała kwas buraczany, laną zacierkę ze śmietaną i tołkanicę i otrzymała trzecią nagrodę. W 2024 r. na konkurs przywiozła ciasto według przepisu babci, czyli „Starą bździągwę”. Jest z nim związana rodzinna historia. Babcia będąc jeszcze młodą żoną, po nieudanej próbie upieczenia ciasta drożdżowego, które miała przygotować na wesele, by zaimponować mężowi i rodzinie wymyśliła, że zrobi drugie ciasto z tego, co miała w kuchni. Mąka, masło, jajka i soda. Na patelni usmażyła kilka placków i przełożyła je swojską kwaśną śmietaną i dżemem porzeczkowym. Na weselu ciasto okazało się hitem, a babcia zyskała szacunek innych gospodyń. Od tamtej pory przepis przekazywany jest kolejnym pokoleniom.
Pani Renata często myśli o przyszłości Zielonego Domku. - Zdarzało się, że marzyłam o emeryturze. Ale miód po sercu mi spłynął, jak syn został tutaj. Nie uciekł. Mam nadzieję, że będzie to kontynuował – zdradza gospodyni.

Agroturystyka "Zielony Domek"
Agroturystyka z podlaską kuchnią gospodyni, która serwuje swoim gościom śniadania i obiadokolacje. Tradycyjne menu: kartacze, babka ziemniaczana, wędliny i sery przygotowywane według rodzinnych przepisów.
Strona na FB: Zielony Domek nad Biebrzą

Agroturystyka "Zielony Domek"
Zabiele 108, 19-124 Jaświły, tel. kom.: 501 835 853, e-mail: renskorski/at/wp.pl
wyznacz trasę
Forma działalności
Agroturystyka

Gdzie kupię produkt
Oferta gospodarstwa agroturystycznego obejmuje żywienie nocujących turystów. Właścicielka prowadzi również Rolniczy Handel Detaliczny, co oznacza, że niektóre produkty można kupić "na wynos" będąc przejazdem.
Certyfikaty, wyróżnienia
Kwas buraczany, lana zacierka ze śmietaną i tołkanica - trzecia nagroda w etapie wojewódzkim konkursu "Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów” w 2023 r.
Podpiwek Biebrzański - pierwsza nagroda w etapie wojewódzkim konkursu "Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów” w 2022 r.